Kasią, Agnieszką, Ewą, Ewą, Emilią i Alą.
Dziewczyny opowiadały o biegowych początkach, planach na przyszłość, o tym jak radzą sobie z treningami i obowiązkami domowymi. W moim odczuciu siłą wszystkich tych sześciu mam jest to, że się nie zrażają. Pomimo kontuzji, przerw na ciąże czy choroby - idą do przodu jak walec. No i są świetnie zorganizowane - wszystkie odpisywały w mgnieniu oka!
Ogromnie dziękuję Wam dziewczyny za poświęcony czas!
Nie sposób przeprowadzić rozmowy ze wszystkimi, ale przy okazji chciałabym wymienić kilka blogów Sportowych Mam:
Biegająca Bio Mama
Hanka biega do mety
Sporty Mum
Matka Polka Triathlonistka
Ania Biega (już niedługo mama)
Portal Biegaczki (sporo o kobiecej stronie biegania)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz